 Wysłany: Pią 22:58, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
IIa to osły i głąby   |
|
| Wysłany: Pią 19:58, 25 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Ehm... no... FAKT!! | |
| Wysłany: Czw 23:54, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Z IIa jest, niech wypierda** | |
| Wysłany: Śro 18:31, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
Ehm... owszem... przypominam sobie taki wątek:| i bym coś jeszcze powiedziała, ale sobie daruje  A więc... witaj Maurycy na forum naszej klasy... jak już powiedziałam |
|
| Wysłany: Pon 22:27, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Wybaczcie w ogóle, że tak wbijam na Wasze forum, ale nie mogłem się powstrzymać... wiem, pójdę za to do piekła 1a... | |
| Wysłany: Pon 22:23, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Przypominasz sobie? ;] Ciekawe, czy jesteś na tyle domyślna...ahmm | |
| Wysłany: Pon 22:23, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
| A mnie i tak najbardziej rozśmiesza, jak się Justa obrażasz na mnie, i omijasz szerokim łukiem, szczególnie jak powiedziałem "ja pierdzielę", a Ty źle zrozumiałaś kontekst ^^ | |
| Wysłany: Pią 23:31, 18 Sty 2008 Temat postu: |
|
| Tyż z 3 części:
Przy głosowaniu: Keira: - Elizabeth Swann! Depp: - Elizabeth Swann! Pirat: - Co to ma być? Depp: -Ciekawostka... W ogóle teksty i miny Deppa są niesamowite... 
Albo po tym jak Jack skacze na linie z okrętu na okręt Jack: Widzieliście i to wszystko bez kropelki rumu
Jack zaczyna rozkazywać załodze. BARBOSSA: Nie słuchać go! JACK: Nie słuchac tego "nie słuchać" ^ o jaaa to było booskie
Kłótnia Barbossy ze Sparrowem, przerywa im łysy Łysy: zamknąć sie, obaj, ja tu rozkazuje.... spojrzeli się na niego jak na debila, a on łagodnym głosikiem: - Przepraszam... 
Jack do ojca: jak tam mama?...świetnie wygląda:) Pomocnik Becketta do niego apropo Sparrowa: - Myślisz,że on to wszystko planuje, czy improwizuje w biegu?! Jack Sparrow: Czwórka z was próbowała mnie zabić... jedna skutecznie:) |
|
| Wysłany: Pią 23:23, 18 Sty 2008 Temat postu: Piraci z Karaibów |
|
To, że jestem wieeeelką faaanką tej trylogii to każdy wie  i to nie tylko ja... film suuuper... a te teksty... normalnie
No więc w związku z tym... tutaj zamieszczam kilka tekstów z tejże trylogii  zamieszczajcie tu tyż te kiere pamiętacie i są zabawne
No to tak może coś z trzeciej(ostatniej  ) części
Świętowanie zwycięstwa Jack do Biggsa -Teraz możesz rzucić mój kapelusz... (siup) -...a teraz idź po niego Na zebraniu braci. Gibs: nigdy nie widziałem tylu piratów w jednym miejscu(czy jakoś tak) Jack: I ja im wszystkim jestem winny pieniądze Piraci zaczynają się kłócić i lać nawzajem. Lizzie: Ależ to obłęd!! Jack: Nie, to polityka. Jack: Czy nikt nie ratował mnie dlatego, że za mną tęsknił?- zgłasza się kilka osób- Dobra! Trzymam z nimi! Nie przytoczę cytatu ale jak Barbossa dodaje do tekstu sakramentu małżeńskiego swój fragment odnoszący się do "rybo mordy" z którą właśnie walczył
Will: Wyjdziesz za mnie? Liz: To nie najlepszy moment! Will: Może być jedyny! Kocham Cię! Dokonałem wyboru... Jaki jest Twój? Liz: Kapitanie Barbossa! Udziel nam ślubu! Barbossa: (leje jakiegoś załoganta Jonesa) Teraz? Jestem jakby trochę zajęty... Will: Elizabeth, ten but... będzie mi potrzebny ;P
Jack: Myśleć jak ten szczeniak! Myśleć jak ten szczeniak! Myśleć jak ten szczeniak! Myśleć jak ten szczeniak! Jack 2: O, zawiasy! Jack: Dźwignia!! (wywala karaty i wybiega) Jack 2: Lubię go! Jack 3: Taki miły i sympatyczny... Jack 4: Stać! Nie ruszać się! Upuściłem gdzieś mózg... Ale i tak nic nie pobije tekstu Willa i jego miny w SU - "Time to go.."
hehe... trocha tego dużo... ale jeszcze dodam, bo znam tego dość trocha;) |
|